środa, 25 lutego 2015

03.Atak Skippera

Lwiątka miały już trzy tygodnie.Tego dnia trojaczki pokłóciły się o mleku i Skipper się o mleku i Skipper się zdenerwował.Przez jego chore serce zaczął się trząść i zemdlał.Kovu natychmiast pobiegł do Rafikiego tak szybko jak umiał i sprowadził go na Lwią skałę.Mandryl wziął księcia w ręce,wlał mu do pyszczka jakiś płyn i powiedział,że zabierze go do siebie na parę dni.
- Zrobię co mogę ale może... - tu Rafiki się zaciął...
- Nie dokańczaj - poprosił Kovu - Wiemy co chciałeś powiedzieć - Rafiki tylko skinął głową i zabrał księcia do siebie.
(Kovu - czerwone,Kiara - niebieskie)
                                                     On umrze droga Kiaro.To moja wina jest.
                                                        Nieprawda on nie umrze.To nie twoja wina tylko nasza wspólna.
                                                         Zostanie tylko Kimba.Bo White też odejdzie.
                                                      Bądź dobrej myśli Kovu!
                                                       Nie będę i nie chcę!

02.Choroba Książąt

Parę dni po prezentacji Kovu ocknął się i przytomnie zauważył iż Kimba i White są biali mimo iż w rodzinie nie było żadnych białych lwów.Zaś Skipper był mimo,że w rodzinie nie było też szarych lwów.Kovu bał się,że jego synowie są chorzy poszedł więc z nimi i z Kiarą do Rafikiego.
- Rafiki zbadaj moich synów.Są biali,a Skipper szary.Są chorzy czy może odziedziczyli barwy po przodkach? - spytał się Kovu Rafikiego gdy tylko wszedł do baobabu.
- Dobrze Królu zbadam książęta - powiedział Rafiki po czym wyprosił rodziców na zewnątrz.Kiara i Kovu czekali chwilę i byli bardzo zmartwieni.Spodziewali się najgorszego.
- Kovu...Kiaro... - zaczął Rafiki.
- Co jest z nimi Rafiki?! - przestraszył się Kovu.
- Kimba i White są biali ponieważ brat Simby twojego ojca Kiaro był biały bo był albinosem.Ta barwa w ich przypadku jest genetyczna.
- Nie wiedziałam,że tata miał brata.
- Tak.Miał byli bliźniakami.On sam o tym wie ale nie lubi o tym mówić.To Kiba bo tak się nazywał miał być królem ale zniknął.Ale nie mów tacie,że ci to powiedziałem.
- Dobrze Rafiki.
- A tak wszystko w porządku z naszymi dziećmi?
- No...nie.Skipper jest szary ponieważ Nuka też był szary to ma genetyczne.Więc tu się nie martwcie ale...
- Ale?
- Skipper ma poważne problemy z sercem.Musi się leczyć,nie przemęczać i nie denerwować.
- D...dobrze Rafiki - Kiara była przerażona tak samo Kovu - Ale c...co by się stało gdyby...
- ...Bawił się,denerwował i przemęczał? - zgadł Rafiki - Zmarł by ale się nie martwcie.Będę go leczyć i jak będzie się stosować do moich rad to będzie żyć długo.
- Dobrze Rafiki,a reszta?
- Kimba jest zupełnie zdrowy ale...
- Ale co?
- White...on nie pożyje długo.
- Jak to?!
- Po prostu.Nie mogę nic zrobić.
- A...a kiedy on umrze?
- Gdy skończy trzy miesiące.Jakoś w tym okresie.
- D...dobrze Rafiki.Dziękujemy za wszystko. 
- Ależ nie ma za co - para królewska zabrała dzieci i poszła do domu.Byli zszokowani wiadomością.Poinformowali tylko stado o genach,chorobie Skippera i zbliżającej się śmierci White.Stado zdziwiło się,że był kiedyś biały lew ale nie wiedzieli jaki ale Simba się domyślał...Gdy para królewska wszystko wyjaśniła Kiara pobiegła do groty i zaczęła płakać.To nie mogło być prawdą...

wtorek, 24 lutego 2015

01.Narodziny

Kovu niespokojnie chodził przed grotą jego i Kiary.Kiara miała urodzić,a młody król bardzo bał się o żonę.Był bardzo nerwowy i ruchliwy ze zdenerwowania.
- Kovu... - zaczął Simba,a lew z blizną spojrzał na niego - Rafiki jest przy Kiarze nie martw się.
- No...spróbuję Simba - odpowiedział Kovu ale mimo obietnicy znów zaczął zataczać koła.Wtedy z jaskini wyszedł Rafiki.
- Kovu gratulację - powiedział - Zostałeś ojcem trzech chłopców 
- To wspaniale! - krzyknął Kovu i wbiegł do środka.W środku Kiara trzymała dwa białe lwiątka i jedno szare.
- Kiara... jak się czujesz? - zapytał Kovu z troską w głosie.
- Dobrze Kovu - odpowiedziała Kiara.
- Jak ich nazwiemy?
- Ten szary to może Skipper,a ten taki najbielszy to White?
- Świetnie.Za to ten brudnawo biały niech się nazywa Kimba.
- A kto przejmie tron?
- A kto jest najstarszy?
- Kimba.
- Zatem to on przejmie tron - zadecydował Kovu.Później do środka przyszedł Rafiki.Spytał się jak nazywają się lwiątka,a gdy uzyskał odpowiedź wziął Kimbę w ramiona,a Kiara i Kovu wzięli Skippera i White.Zastępcom tronu miał być Skipper.Podczas prezentacji Rafiki jako pierwszego podniósł Kimbę ponieważ był następcą tronu.

Później Rafiki podniósł Skippera jako zastępcę tronu. 
Base Kakry Moon
Później jako ostatniego Rafiki podniósł White,a potem prezentacja się skończyła.

Base Kakry Moon